Karczma pod Złotą Kotwicą

[MysterAron]

To bardzo proste. Po tym, jak Bezimienny ujebal Lodowego Smoka, jego moc umarla i wszystkie lody stopnialy. Tym samym wody w jeziorku przybraly i polaczyly sie z rzeka okresowa (ta dolina nad ktora przechodzi most), a stamtad prosto do rzeki. Kramazynowym Skurwielem wplynelismy z morza do kolonii karnej najglebiej jak sie dalo. Do tego jeziorka wlasnie. Potem wody opadly i chuj utknelismy. Potem zima przyszla wszystko znowu zamarzlo i czekamy na odwilz.

Powód jest prosty, ten server należy do was i choćby miało się palić, walić, burzyć na niego nie wbiję

A ty kurwa myślisz, że my się tam wszyscy kochamy? My tam wchodzimy obijać sobie mordy, ten twój pseudo powód o pomstę do inicjatora się prosi.