02.04.2016, 11:51
Kiepsko to wygląda, bo (uwaga, nieskromne zdanie) mam wrażenie, że na siłę starałeś się odwzorować mój koncept z poprzedniej sygnatury, którą wstawiałem. Wyszło to takie nijakie, bez jakiegoś większego pomysłu. Miecz jest słabo wycięty, ślady krwi na nim są IMO trochę za jasne i za bardzo przeźroczyste. Napis też nie należy do najlepszych.
Jeśli mam coś doradzić to przy nauce zrezygnuj z napisów. Napis to tylko mało ważny dodatek do sygnatury. Nieumiejętnie zrobiony psuje całą pracę, chociażby była świetna. Dlatego zwykle bez tego elementu tworzy się cały zarys pracy, a napis jak już ma być dodany to jest dodawany na końcu, tak by odpowiednio był dostosowany do pracy. Nigdy napis nie może być głównym elementem sygnatury (pomijam przypadki skrajne).
Jeśli mam coś doradzić to przy nauce zrezygnuj z napisów. Napis to tylko mało ważny dodatek do sygnatury. Nieumiejętnie zrobiony psuje całą pracę, chociażby była świetna. Dlatego zwykle bez tego elementu tworzy się cały zarys pracy, a napis jak już ma być dodany to jest dodawany na końcu, tak by odpowiednio był dostosowany do pracy. Nigdy napis nie może być głównym elementem sygnatury (pomijam przypadki skrajne).