Karczma pod Złotą Kotwicą

[Saurez]

Masz rację, tylko co ma piernik do wiatraka? Nikt nie narzeka na osty za pisanie po polsku w angielskim dziale. Tutaj akurat Arashel dobrze zareagował, ale problem leży gdzie indziej. Obecne ostrzeżenia za wulgaryzmy są przesadą, a regulamin został zmieniony tak, żeby były one w pełni z nim zgodne. Po sposobie napisania przez Ciebie drugiego zdania wnioskuję, że nikt taki się jeszcze nie pojawił, a przecież użytkowników przecież ciągle przybywa. Zresztą powtórzę, że to jednostka ma się dostosować do ogółu, a nie ogół do jednostki. Równie dobrze może nam się zarejestrować na forum osoba o skrajnej moralności. Wtedy dostaniemy osta za napisanie "kurcze pieczone"?

Widzisz i trzeba wyjaśnień. Na forach GMP/GO przesiadywali głównie gracze DM i klany, którzy często w swych wypowiedziach używają wulgaryzmów (jak to Araś przed chwilą na czacie napisał "dresy", czy tam typowe sebixy), atakują siebie nawzajem, obrzucają gównem i łamią inne punkty regulaminu. Na początku Bimbol postanowił iść im na rękę, ostowane były głównie tylko te posty mocno łamiące regulamin. Wtedy, gdy ja rok temu byłem jeszcze moderatorem, napisałem aby z tym pobłażaniem skończyć, bo ta społeczność odstrasza większość nowych graczy. Wtedy Bimbol napisał (chyba), żeby tego nie robić, albo sam zauważyłem, że ponad połowa osób będzie zbanowanych, a forum jeszcze bardziej będzie martwe i dalej szliśmy na rękę (RaHim szczególnie) społeczności, nawet gdy otwarto "nowe" forum. Ostów było bardzo mało, gdyż  panel moderatora był tak zbugowany, że czasem trzeba było kilka razy odświeżać stronę, aby wykonać pojedyńczą akcję, albo w ogóle nie można było tego zrobić (przynajmniej u mnie), no i główne przez to aktywność moderatorów, albo tylko moja (nie pamięam dokładnie, czy byłem sam wtedy po otwarciu nowego forum, czy RaHim też był) było już prawie całkowicie znikoma i Nubzior mnie usunął. Wtedy doszedł Profesores i Kimior na krótki czas, dalej idąc społeczności na rękę. Wkrótce i oni zrezygnowali, Nubzior zrekrutował nowych moderatorów, z których aktywny został tylko nasz ostry Nostro. I dochodzimy w końcu do obecnego momentu, w którym Bimbol powiedział dość - ciągłe skargi na moderację, rozstrzyganie sporów zabierały jego cenny, który powinien być przeznaczony na wyczekiwanego przez wszystkich "updejta". Teraz Araszel sprawdza każdego posta pod względem zgodności z regulaminem. Cóż, taka sytuacja miała mieć miejsce dopiero po wydaniu "oficjalnej" wersji, czy tam stabilnej, ale jak wspomniałem Bimbol powiedział dość. Nie wiedząc o tym, niepotrzebnie prowokowałem Arasia i szukałem luk w regulaminie (a w zasadzie wystarczył jeden punkt) starając się pokazać, że ten regulamin można obejść, co mi się udało choćby tą samą grafiką, gdyż każdy inaczej interpertował ją, ale nie ważne. Ważne jest, aby zaprzestać takich działań i w końcu zacząć na poważnie przestrzegać regulamin. Miało to nastąpić później, ale trudno. Trzeba się przyzwyczaić. Wóz albo przewóz (w tym wypadku banicja). Regulamin nie jest dokładny, gdyż można obejść również inne punkty. Dlatego proponuję dodać w regulaminie pkt. o zakazie wykorzystywania luk w regulaminie na własną korzyść, a także drugi pkt. który mówi, że na forum publicznym należy zachować się jak na człowieka rozumnego przystało - z kulturą i poszanowaniem dla innych, nie działającego na szkodę ogółu - jakoś ładniej to ubierzcie w słowa. Dziękuję za czytanie moich być może w niektórych częściach posta błędnych lub niezrozumiałych wypocin.

Miło, że wspomniałeś prawie wszystkich poprzednich moderatorów oprócz mnie, a przecież kiedy ty nim zostałeś, ja nadal siedziałem na kolorku :C Na forum GMP Profa robiłem prawie to samo co Arash teraz. Potem, już na forum GO, zmieniłem swój sposób działania, nabrałem większy dystans i nie było na mnie chyba żadnych skarg ze strony społeczności, więc się da (potem oczywiście zostałem wyjebany, bo nie wbijałem na forum, ale to nieistotne). Takie nagłe rozpoczęcie ostowania całego forum z dnia na dzień to kiepska decyzja. Nawet jeżeli Bimbol chce tu wprowadzić pełną kulturę, powinien to robić stopniowo. Z tym, że póki co nie ma tu natłoku rzędu kilkudziesięciu graczy dziennie/tygodniowo, więc obecna sytuacja spowoduje tylko wymarcie tego forum. Zresztą, z tego co ciągle słyszymy, to sprawami forum zajmuje się Nubzior.

Jeszcze Ferios się na mnie rzucił, za to że o nim nie wspomniałem. Wspomniałem o tym, że ok. połowa osób będzie zbanowana przecież. Bimbol po prostu nie wytrzymał i powiedział dość. Społeczność powinna się tak zachowywać od początku, a Bimbol i tak poszedł im na rękę. Nubzior ma jakieś sprawy w realu do załatwienia z tego co mi wiadomo, jego aktywność jest znikoma. Ale to do Bimbola idzie większość skarg i on tracił czas, jak wspomniałem. Jeśli się pomyliłem, to niech mnie ktoś poprawi.