04.07.2016, 01:22
(03.07.2016, 19:56)GaroK Wrote: Wkurwiają mnie servery z gównianymi "własnymi" fabułami. Gdzie nie wejdę z mapą Khorinis to akcja gry toczy się lata przed czy po G2, miastem rządzi jakiś Lord Wisp czy Eryk Von Penis, są tylko magowie ognia, a na farmie zazwyczaj urzęduje jakakolwiek frakcja, tylko nie najemnicy, lub inne chujowe schematy. Was wszystkich kurna parzy normalna fabuła z GII? Ja pobrałem Gothica Multiplayer I GO żeby grać w... uwaga, w Gothica, przez neta. Jedyne słuszne frakcje które powinno się widywać to najemnicy z farmy Onara, strażnicy paladyni i króla, magowie ognia(ewentualnie jeszcze bandyci i magowie wody). Serio to wszystko takie nudne?Kiedyś poprzednie edycje nieistniejącego już serwera U-Zarania na GMP trzymały się dość mocno fabuły, tam też padł rekord liczby graczy online.
Jeżeli już jakimś cudem jest już server z normalną fabułą z GII, to już są jakieś zboczenia. O ile w mieście i klasztorze jest ok(tylko w mieście z niewiadomych przyczyn dowo paladynów siedzi w koszarach strażników zamiast w ratuszu), to u takich bandytów dowo jest zazwyczaj absolutnym dowo bandytów na całej wyspie, omijając fakt że prawdziwym dowódcą bandytów był Kruk czy Thorus, a ci w dolinie Khorinis to tylko taka szajka pod ich rozkazami. Można przecież odegrać coś takiego że ten dowo bandytów z Khorinis otrzymuje jakiś list od Kruka z rozkazami czy coś takiego.
Na farmie jest najgorzej. Takie rzeczy jak ojebanie farmy palisadą uj wie po co, na samej farmie nie ma właściciela ziemskiego, no wiecie, gościa który najął najemników do obrony farmy przed paladynami. Zamiast tego na farmie rządzą najemnicy(a jeszcze większe rangi na farmie jak i sam dowódca to najczęściej łowcy smoków, wtf?), i ja się pytam jak nazwa "Najemnicy" ma w takim wypadku działać? Przyszli sobie na farmie/zbudowali sobie i mówią "Wynajmujemy się tutaj"? Przecież przez taką dziurę można by przeprowadzić jebaną ciężarówkę, no jak można tak ważny element ojebać? Dodatkowo dowódca, dumny wojownik zawraca sobię głowę włóczęgami i wysyłaniem chłopów na pole po ziemniaki, jakby się nie dało przydzielić komuś do tego stanowiska.
Nie gram w Wiedźmin Multiplayer czy jakaś Wyspa Elathium multiplayer, gram w Gothic Multiplayer. No to czemu tak mało serwerów z normalną fabułą i frakcjami z GII? Faktycznie jest nudna, czy może to tylko taka wymówka a tak naprawdę nie potraficie nawet dobrze jej odegrać?
Nie wiem w sumie jaki ten temat ma cel. Najwyraźniej chciałem tylko wydrzeć gdzieś mordę, bo już od dawna nie grałem w Gothica przez neta mniej więcej z tego powodu, minął rok odkąd porządnie się w to ogrywałem, wracam po tym czasie a tu się prawie nic nie zmieniło, jest tylko mniej ludzi i mniej serverów. Co za chujnia.
Maksymalny rozmiar sygnaturki 1,5MB - Orku