Kurwa. Każdy przedsiębiorca to złodziej i żyd tym tokiem rozumowania. Najlepiej zlikwidujmy firmy. Po cholerę się z nimi męczyć. Logika godna syna Marksa. Przez te płace minimalne 100 tys. ludzi nie ma pracy w Warszawie(a co dopiero w Polsce), bo stwierdzili, ze umowy śmieciowe są niezgodne z "prawami człowieka" i trzeba to zlikwidować, aby biednych ludzi nie wyzyskiwali. Jak można być tak ślepym i nie widzieć, że w ten sposób daje się wolną rękę przedsiębiorcy do traktowania pracownika jak śmiecia, czyli efektu odwrotnego do zamierzonego. System popytu na pracodawców, a nie pracowników. Chory system.
Z tym lewakiem. To tak jakby gadać że sernik nie jest ciastem, bo przecież ciasto to tylko część składników.
Z tym lewakiem. To tak jakby gadać że sernik nie jest ciastem, bo przecież ciasto to tylko część składników.