07.11.2016, 22:57
(07.11.2016, 14:38)imperior5 Wrote:
DeeM? Znam ten tryb bardzo dobrze. Kiedyś znajomy znajomego grał w ten tryb. To ciekawa historia.
Wbijam do niego na kwadrat, a tam - bój się Boga - syf, kiła i mogiła. Zniesmaczony ze znajomym (moim) wchodzimy pokoju i zastaje nas jeszcze gorszy widok. Znajomy znajomego, czyli nie mój znajomy (rozumiecie, co nie?) siedzi przed komputerem i gra. Mój znajomy, nie znajomy znajomego, uderzył go potężnie w przedramię i mówi: "DAREK!!! OGARNIJ SIĘ CHŁOPIE!!!", ale nie doczekał się żadnej reakcji. Darek, ale ten co grał, bo znajomy to też Darek (ale to nieistotne w tej historii), pragnę zaznaczyć - uderzał energicznie w klawiaturę. Ja mówię do ziomka: "Sprawdźmy co on odpier**, bo źle to wygląda". Po wnikliwej analizie udało nam się ustalić, że Darek energicznie katował klawisze A i D. Na początku nie rozumieliśmy o co chodzi - kto normalny klika cały czas te same dwa przyciski??!
Smród i nasze zniesmaczenie rosło wraz z tym, im bardziej Darek masturbował ADAD. Zniecierpliwieni spojrzeliśmy na ekran komputera i co tam widzimy? Jakaś stara gra, kwadratowa, a Darek wymachuje tam jakimś swordem świetlnym. Zszokowany pytam się: "Co to za gra?", po chwili tylko coś mruknął: "Gothic... DM". Ja przerażony, a Darek - mój znajomy - jak nie ryknął, jak nie fuknął, jak sążnie nie zaklął...
Potem nie pamiętam co się działo. Byłem w amoku. Tylko słyszałem, jak Darkowie obrzucają się mięsem nawzajem. Klawiatura uległa zniszczeniu najpewniej, bo kilka godzin później w spodniach znalazłem klawisz "A".
Gdy stałem się spełna rozumu, Darek - mój znajomy - przeprosił mnie i wyjawił mroczny sekret swojego znajomego. Powiedział, że Darek był nałogowym graczem DM w Gothic i miał zerwać z tym, ale mu się nie udało i musieli zawinąć go na oddział, bo jego psychika już nie wytrzymywała. Kilka dni później odwiedziliśmy go - przeprosił nas, wybaczyłem mu i wszyscy uznaliśmy, że nie ma to jak dobry spar na awki w CS'ie.
Quote:(report) Inariu - 22-12-06:39 -- Nie mam szacunku do człowieka który nie potrafi pisać twarzą w twarz