28.01.2017, 11:40
Nie szalejmy aż tak bardzo. Gdybym w ogóle podjął się czegokolwiek, to byłaby to Liga 4 vs 4 na 1h z cotygodniowo wymienianą areną walki. Każda drużyna walczyłaby z każdą. Przy ilości mniejszej niż 6 ekip, 2 rundy czyli każdy walczyłby z każdym dwukrotnie. Zmianą co do poprzedniej Ligi byłoby to, że walczyłoby się max 10 rund - albo do 6 wygranych albo remis 5:5. Punktacja: wygrana 3 pkt, remis 1 pkt, przegrana 0 pkt.
Inne turnieje byłyby możliwe jako przerywniki między kolejnymi edycjami Ligi (która z upływem czasu byłaby rozbudowywana, m.in o kolejne rodzaje broni itp), ale tylko w momencie, kiedy byłoby zainteresowanie. I byłyby to różne turnieje.
Generalnie miałem już we wakacje zbierać ekipę do stworzenia grupy, której zadaniem byłoby wspólne organizowanie kolejnych eventów, ale wyszło jak wyszło... A teraz to tylko sobie mogę ewentualnie pomarzyć, bo jedynym sensownym rozwiązaniem jakie widzę, to zastąpienie 80% graczy nowymi osobami, które, nawet jeśli lamiłyby bardziej ode mnie w walce, to potrafiłyby się odpowiednio zachowywać i nie torpedowałyby każdego kolejnego pomysłu od tak, dla zasady.
Inne turnieje byłyby możliwe jako przerywniki między kolejnymi edycjami Ligi (która z upływem czasu byłaby rozbudowywana, m.in o kolejne rodzaje broni itp), ale tylko w momencie, kiedy byłoby zainteresowanie. I byłyby to różne turnieje.
Generalnie miałem już we wakacje zbierać ekipę do stworzenia grupy, której zadaniem byłoby wspólne organizowanie kolejnych eventów, ale wyszło jak wyszło... A teraz to tylko sobie mogę ewentualnie pomarzyć, bo jedynym sensownym rozwiązaniem jakie widzę, to zastąpienie 80% graczy nowymi osobami, które, nawet jeśli lamiłyby bardziej ode mnie w walce, to potrafiłyby się odpowiednio zachowywać i nie torpedowałyby każdego kolejnego pomysłu od tak, dla zasady.
Czarna Ręka
![[Image: eBHq8OH.png]](http://i.imgur.com/eBHq8OH.png)
![[Image: eBHq8OH.png]](http://i.imgur.com/eBHq8OH.png)