RaHim, czekam aż chociaż przyznasz mi rację w sprawie Polaków na Kremlu. Miej troszkę honoru i nie uciekaj od sprawy w inne tematy.
Różnica jest inna. Z Korwina większość tych osób, które praw wyborczych jeszcze nie mają, wyrastają.
Demagogia nie jest wpływaniem na opinię publiczną, a przynajmniej nie tylko, Ardas. Demagogia to wpływanie na odbiorców wykorzystując środki wpływające na nich, które dadzą efekty w sposób stosunkowo łatwy. Hitler właśnie to zrobił i zrobił to z sukcesem. Był genialnym demagogiem, bo kwestie filozoficzne i społeczne wśród Niemców potrafił wykorzystać w taki sposób, że przekonał do siebie większość Narodu.
PS: Ja też jestem ogłupiany przez Niemiecko-Żydowską propagandę? Dlatego, że przeczytałem Borowskiego, którego sam przywołujesz? Ma to sens.
Różnica jest inna. Z Korwina większość tych osób, które praw wyborczych jeszcze nie mają, wyrastają.
Demagogia nie jest wpływaniem na opinię publiczną, a przynajmniej nie tylko, Ardas. Demagogia to wpływanie na odbiorców wykorzystując środki wpływające na nich, które dadzą efekty w sposób stosunkowo łatwy. Hitler właśnie to zrobił i zrobił to z sukcesem. Był genialnym demagogiem, bo kwestie filozoficzne i społeczne wśród Niemców potrafił wykorzystać w taki sposób, że przekonał do siebie większość Narodu.
PS: Ja też jestem ogłupiany przez Niemiecko-Żydowską propagandę? Dlatego, że przeczytałem Borowskiego, którego sam przywołujesz? Ma to sens.
![[Image: 4ba1350c804c9.png]](https://zapodaj.net/images/4ba1350c804c9.png)