Karczma pod Złotą Kotwicą

[ALbatrOS]

Nie wyczułeś. Ja tylko żartowałem. Święta to czas prywatny i rodzinny. Nie ma powodu robić żadnych eventów.

Nef mi mówił że mieszkasz na jakiejś dzielnicy pod krakowem co same cygany tam żyją? Jak tam się obchodzi święta? Z czego jest choinka no i jak mówiłeś o tej pasterce, to co tam śpiewacie?

1. Kraków musi być naprawdę wielkim miastem jeśli 78 km od jego centrum wciąż są jego dzielnice...
2. Nigdy nie powiedziałem, że w moich okolicach mieszkają sami cyganie. Albo źle słuchasz, albo Nef źle mówi. W każdym razie nie bez powodu mniejszość romska jest nazywana mniejszością. Nie jest ich na tyle, żeby w jakikolwiek sposób byli w stanie konkurować liczbą z Polakami. Aczkolwiek wciąż jest to największe ich skupisko w Polsce- co wcale się nie wyklucza.
3. Jeśli interesuje Cie jak Cyganie obchodzą święta to powiem Ci, że obchodzą je normalnie, przynajmniej w publicznym aspekcie- msze i tym podobne. A jeśli chcesz dowiedzieć się jak to robią w swoich domach to niestety Ci nie powiem, bo na szczęście nie miałem okazji przebywać na takich świętach. Ale zapraszam w przyszłym roku, na pewno z chęcią Cie przyjmą jako jednego ze swoich. Mogę Ci nawet pokazać ich osiedle jeśli nie będziesz mógł trafić.