Karczma pod Złotą Kotwicą

[Aliant]

No to tam życzę ci wysokich zarobków i powodzenia w swojej pracy. Ustawiłeś się w życiu, propsy. A ten tekst na tą transplantacje... kurde chyba padnę. Ogarnijcie najpierw swoje życie a nie wpierniczacie się do kogoś. To że ktoś se może wydać to może. Ale nie wbija tutaj i nie pisze że wy jesteście biedni a jego stać. Ale w waszym przypadku, tak by było jakby pensje waszych rodziców podnieśli o 5 złotych.

Spokojnie, do ustawienia mi jeszcze bardzo daleko. To nie o to chodzi. Ja sobie robię zwyczajną bekę, bo ludzie, którzy naciągają rodziców na wszelkie możliwe sposoby powinny nie być warte więcej niż splunięcia - zostałem wychowany w duchu idei, że rodzice są po to, by pomagać, a nie po to, by dawać się naciągać. Stąd nie dziw się, że dużo osób prześmiewa Jaskra, bo jeśli historie związane z nim są choć w ćwierć stopniu prawdziwe, to koleś powinien nie mieć w ogóle dostępu do internetu, zasuwać teraz w jakimś mircie, by naciągnięty hajs oddać.