Czy fabuła z Gothica jest nudna i slaba czy trudna do ogarnięcia?

[GaroK]

Wkurwiają mnie servery z gównianymi "własnymi" fabułami. Gdzie nie wejdę z mapą Khorinis to akcja gry toczy się lata przed czy po G2, miastem rządzi jakiś Lord Wisp czy Eryk Von Penis, są tylko magowie ognia, a na farmie zazwyczaj urzęduje jakakolwiek frakcja, tylko nie najemnicy, lub inne chujowe schematy. Was wszystkich kurna parzy normalna fabuła z GII? Ja pobrałem Gothica Multiplayer I GO żeby grać w... uwaga, w Gothica, przez neta. Jedyne słuszne frakcje które powinno się widywać to najemnicy z farmy Onara, strażnicy paladyni i króla, magowie ognia(ewentualnie jeszcze bandyci i magowie wody). Serio to wszystko takie nudne? 

Jeżeli już jakimś cudem jest już server z normalną fabułą z GII, to już są jakieś zboczenia. O ile w mieście i klasztorze jest ok(tylko w mieście z niewiadomych przyczyn dowo paladynów siedzi w koszarach strażników zamiast w ratuszu), to u takich bandytów dowo jest zazwyczaj absolutnym dowo bandytów na całej wyspie, omijając fakt że prawdziwym dowódcą bandytów był Kruk czy Thorus, a ci w dolinie Khorinis to tylko taka szajka pod ich rozkazami. Można przecież odegrać coś takiego że ten dowo bandytów z Khorinis otrzymuje jakiś list od Kruka z rozkazami czy coś takiego.
Na farmie jest najgorzej. Takie rzeczy jak ojebanie farmy palisadą uj wie po co, na samej farmie nie ma właściciela ziemskiego, no wiecie, gościa który najął najemników do obrony farmy przed paladynami. Zamiast tego na farmie rządzą najemnicy(a jeszcze większe rangi na farmie jak i sam dowódca to najczęściej łowcy smoków, wtf?), i ja się pytam jak nazwa "Najemnicy" ma w takim wypadku działać? Przyszli sobie na farmie/zbudowali sobie i mówią "Wynajmujemy się tutaj"? Przecież przez taką dziurę można by przeprowadzić jebaną ciężarówkę, no jak można tak ważny element ojebać? Dodatkowo dowódca, dumny wojownik zawraca sobię głowę włóczęgami i wysyłaniem chłopów na pole po ziemniaki, jakby się nie dało przydzielić komuś do tego stanowiska.
Nie gram w Wiedźmin Multiplayer czy jakaś Wyspa Elathium multiplayer, gram w Gothic Multiplayer. No to czemu tak mało serwerów z normalną fabułą i frakcjami z GII? Faktycznie jest nudna, czy może to tylko taka wymówka a tak naprawdę nie potraficie nawet dobrze jej odegrać?




Nie wiem w sumie jaki ten temat ma cel. Najwyraźniej chciałem tylko wydrzeć gdzieś mordę, bo już od dawna nie grałem w Gothica przez neta mniej więcej z tego powodu, minął rok odkąd porządnie się w to ogrywałem, wracam po tym czasie a tu się prawie nic nie zmieniło, jest tylko mniej ludzi i mniej serverów. Co za chujnia.

Nazwa tematu zmieniona. Na przyszlosc daruj sobie wulgaryzmy w tytule.
@Kentar

[Pavera]

Już Cię lubię.



Cóż mogę powiedzieć? Po prostu się z Tobą zgadzam. Też wolałbym pograć sobie w końcu z Gothicową fabułą, jeżeli chodzi o RP.

[Aliant]

Dla mnie zasada jest prosta - wchodzę na Gothic Online/Multiplayer, to chce sobie odpalić RP w uniwersum Gothic. Pierdoli mnie jakieś Wiedźmin RP czy zajawki na osaczanie gry w czasach historycznych. Lekka modyfikacja fabuły Gothic - jasne, ale niech to trzyma klimat oryginału i nie będzie bezsensem. Więcej nie trzeba mówić.

[Fang]

No ale gimby chcą pograć Geralta, co się czepiacie, że gothic nie wiedzmin? że paladyni nie płonąca rurza? Sry ale to głównie takie upośledzenia umysłowe tworzą serwery, szukasz czegoś zbliżonego do Gothica to może spróbuj Gothic Roleplay, ale tam też jak wszędzie magnaci i inni mają własne imiona i duperele.

[Jaskier]

Po mojemu, gdy fabuła jest dobrze przygotowana, w uniwersum świata Gothic (przykładowo genialny mod Dark Saga), jest to fajne urozmaicenie, dlatego w projekcie Elisium na to postawiliśmy.

[Kril]

Widzę pro reklamy xd
Według mnie, ludziom po prostu przejadła się podstawowa fabuła. Było już milion serwerów na których miał miejsce konflikt tych z farmy z miastowymi. Może nie było to nazywane tak jak w oryginalnym G2, że farma Onara, paladyni itd., ale chodziło o ten sam konflikt, dlatego ludzie szukają innych fabuł, które nie opierają się na tym konflikcie.

[Aliant]

Widzę pro reklamy xd
Według mnie, ludziom po prostu przejadła się podstawowa fabuła. Było już milion serwerów na których miał miejsce konflikt tych z farmy z miastowymi. Może nie było to nazywane tak jak w oryginalnym G2, że farma Onara, paladyni itd., ale chodziło o ten sam konflikt, dlatego ludzie szukają innych fabuł, które nie opierają się na tym konflikcie.

Pytanie jest, kiedy tak na dobrą sprawę taka fabuła została dobrze wyeksploatowana? Na tych pseudo-rpkach, gdzie rozgrywka się nudzi po tygodniu? Wolne żarty. Wy serio uważacie, że w RP najważniejsza jest ta fabuła? To jest podstawa do gry, resztę tworzą gracze.

[Jaskier]

Nie odwracaj kota ogonem i nie doszukuj się drugiego sensu wypowiedzi. Podałem swoje prywatne zdanie(jako że jest to temat do dyskusji), że nowinki fabularne też są fajnym urozmaiceniem sceny, dlatego poszliśmy w tym kierunku.

[Sative]

Po mojemu, gdy fabuła jest dobrze przygotowana, w uniwersum świata Gothic (przykładowo genialny mod Dark Saga), jest to fajne urozmaicenie, dlatego w projekcie Elisium na to postawiliśmy.

Gorąco polecam!

[GaroK]

Po mojemu, gdy fabuła jest dobrze przygotowana, w uniwersum świata Gothic (przykładowo genialny mod Dark Saga), jest to fajne urozmaicenie, dlatego w projekcie Elisium na to postawiliśmy.

Dosyć się już tego typu rzeczy nasłuchałem. Nie mówię że to wasze od razu skazane na porażkę, ale jak mówiłem się takich rzeczy nasłuchałem a potem kończy się to jak zwykle.

I tak, tęsknie za Gothiciem w Gothic Multiplayer/Online. Nic, pozostaje na singlu tylko pogrywać.