Thread Rating:
  • 1 Vote(s) - 5 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak w eRPeka?
#1
Dobry.
Głowa boli, bo tyle lat minęło a twórcy serwerów są nadal szaleńcami (według definicji prof. Vaasa).

             To teraz prośba (aka. sugestia (aka. porada)) do ludzi chcących mieć własnego erpeka.
Mapa Khorinis jest duża. I to Bardzo duża. Same Khorinis posiada kilkadziesiąt NPCów by to wszystko nie wydawało się puste (notujcie). Farma Onara jest trochę mniejsza, ale rozpościera się na okoliczne tereny. Klasztor jest spoko (no ale kto by chciał w dzisiejszych czasach grać księdzem czy jego pomocnikiem).
No więc wiemy że mamy conajmniej 3 spore "miasta". Ale jest jeszcze lepiej. Weźmy CAŁĄ mapę Khorinis i zadajmy sobie pytanie - ile potrzebujemy ludzi by to było żywe.
            Graczy z kolei jest mało i z każdym dniem (kiedy nic się tu nie dzieje) coraz mniej. Świetność GMP mnie mocno ominęła, a G2O znudził się nawet Bombil. Więc aby ktoś w to grał potrzebujemy drobnej reklamy i przede wszystkim - angażującej rozgrywki. 
            Rozgrywka. Jeśli ktoś wie jak wygląda LARP to powinien szybko zrozumieć. LARPy to gra terenowa odbywająca się w Polsce raz w roku przez parę dni na dwutygodniowym "Orkonie". Aby w to zagrać niedość że wymagane jest stworzenie biografii postaci, to jeszcze strój.
I pomimo tego ludzie na to jeżdżą grać, pomimo że niby obok mają erpeki. Czemu? Bo trwa to krótko; jest wystarczająco graczy by interakcja trwała cały czas; wszystko jest dobrze zaplanowane. 

Wszystko omówione to połączmy to w całość:
Zamieńmy wielką mapę Khorinis na coś mniejszego. Na przykład Stary Obóz z naciskiem na dzielnice albo konkretne miejsca na mapie.
Rozgrywke twórzmy pod ilość graczy, a nie na odwrót.
Wydarzenia planujmy odgórnie. Doświadczony GameMaster piszę np. obławę za zbiegłymi Kopaczami. Kilku graczy wciela się w rolę Kopaczy. Dostają plan które mają wykonać, a najlepiej gdy to GM ich kieruje. Czy to IC czy OOC.    Reszta ich szuka; również kierowani przez GMa by wszystko było spójne. Ogólnie system papierowych RPGów. 
Na początku admini sami planują wydarzenia z np. tygodniowym wyprzedzeniem i razem z zainteresowanymi ustalają kiedy wszystko będzie miało miejsce. Później gracze (o ile znajdą się takowi z inicjatywną) sami zaczną to robić, a jeśli zainteresowanie nie zmniejszy się, to będą siedzieć po godzinach na serwerze i robić SecondLife'a. 

Nie ukrywam że wymaga to znacznie większego zaangażowania ze strony administracji, ale po to oni są. By napędzać rozgrywkę, a nie polować na ścierwojady w zbroi paladyna razem z 15 graczami. Ew. kogoś banować czy nadawać frakcje. 

Od razu zluzujcie majty i nie uruchamiajcie swojej gotikowej społeczności. Chce tu dyskusji czy wnioski z moich obserwacji są poprawne, a nie znowu usłyszeć że rpki to gunwo.
Szczegóły pomysłu są do dopracowania.

Trochę pozdrawiam.
Reply
#2
Głowa to boli od czytania tego.
Quote:(report) Inariu - 22-12-06:39 -- Nie mam szacunku do człowieka który nie potrafi pisać twarzą w twarz

Reply
#3
Polish section!
[Image: spineSignature.php?name=Twice&language=Polish]




Reply
#4
Dalej mnie mają za idiotę xd
Nie dogonisz mnie Tongue

Nie ważne jak byś rakował.
Reply
#5
No i co. Były W SO dzielnice na GRP chociażby to gracze uciekali grać buszmenów do lasów. Gadasz o czymś o czym pojęcia nawet nie masz.
Nie wiesz jak mentalnie działają jednostki tej platformy w RP, nie masz pojęcia jak wygląda typowy /event/ 'zbiegłych kopaczy' na tych serwerach to po co te oświecone rady, które już dawno były przeruchane na wszystkie strony?

Serio czyste mmo > serwery rp na tej platformie.

O ironio i ten wspaniale kreatywny przykład przeprowadzania eventu zbiegłych kopaczy. To właśnie obrazuje jakie masz pojęcie w tym temacie. Sugerowanie, że taki elvarion albo elisium albo grp będzie wyglądać inaczej, niż wszystkie dotychczasowe serwery jakie tu były. Tu nigdy nie będzie dobrego serwera rp.
Reply
#6
Ograniczenie mapy było np. w przypadku Sakraela (Khorinis). Takie coś się nie przyjmuje. Ludzie sami psują sobie serwery RP, bo mamy tutaj sztuczny podział pomiędzy DM, RP i MMO.

Jeżeli nie chcesz, żeby gracze zapuszczali się za daleko, to porozstawiaj na ścieżkach odpowiednie moby, żeby xxSebaxxPL nie mógł iść do lasu za farmą Akila po 15 minutach gry, tylko wtedy, kiedy będzie już miał odpowiednie statystyki. Jak widzę argument, że na serwerze nie ma systemu poziomów, bo to RP a nie MMO, to mnie krew zalewa. Wystarczy wziąć taki gamemode Mordanu czy Kyrmira, dodać tam drobnostki typu podział na chat IC i OOC czy system frakcji i masz lepszego erpeka niż te wszystkie dotychczasowe śmieci.

Ponadto ostatnio wpadłem na taki pomysł, czy nie lepiej byłoby wyjebać ten cały system dowódców frakcji i postawić NPC dla Pyrokara, Hagena/Andre i Lee. Gracz po spełnieniu określonych warunków dostaje się do frakcji i gra po swojemu, tak jak to wyglądało w Gothicu. Awans wymaga określonego poziomu oraz ewentualnie posiadania innych statystyk przez gracza. Dodam, że przez awans rozumiem otrzymywanie podstawowego ekwipunku danej kasty (np. szata maga ognia po awansie z nowicjusza na maga). Statystyki? Musiałeś je zdobyć, żeby zostać magiem - nie ma nagłych przeskoków. Oczywiście gracze mogą sobie zakupić inny, lepszy pancerz, od innych graczy czy ewentualnie handlarzy. Wracając do sprawy dowódców NPC i awansów - w prawdziwym Gothicu dowódca też nie był Ci właściwie do niczego innego potrzebny. Wystarczy dodać jedynie po jednym gamemasterze w każdej frakcji, który pilnowałby, czy ludzie nie odpierdalają. Niech to będzie np. członek starszyzny w klasztorze, który gracza upomni i da mu naganę, lub po prostu zwykły członek frakcji, który w razie odpierdalania wyrzuci delikwenta z serwera. W ten sposób masz z głowy sporo problemów, typu brak gry pod nieobecność dowódcy, zbyt szybkie awanse, kolesiostwo, etc. Poza tym gracze będą zadowoleni, bo o sile czy umiejętnościach postaci decydują faktycznie zdobyte przez nią statystyki i przedmioty, a nie jakieś historie dot. legendarnego treningu czy /do nieudane. Przy okazji kończą się śmieszne sytuacje, kiedy kopacz zabija paladyna, bo /do udane. Nie kurwa, to, że to jest RP, nie oznacza wprowadzania absurdalnych sytuacji. Wciel się w Gothicu w postać kopacza i spróbuj zabić paladyna. Po to wchodzę na modyfikację do Gothica, żeby grać w Gothica. Nie chcę tylko pisać, chcę też poexpić z kumplami. I chcę to robić w RP, bo to też jest klimatyczne, tak samo jak klimatyczne było expienie w Gothicu.

A jeżeli ktoś powie, że to już nie jest RP, to jest po prostu zjebany. Nie po to Bimbol tworzył różne funkcje i całą modyfikację, żebyście ograniczali się do tego jebanego czatu. Tym tokiem myślenia zapraszam do prawdziwego RP przy planszy na stole, bo na komputerze to już jest za bardzo MMO.
Reply
#7
RP to gowno i nie ma sensu na tej platformie, jedyna słuszna droga to MMO bo wtedy przynajmniej wiesz co tworzysz, bez zabawy w jakies gowniane hybrydy.
Reply
#8
Słusznie, ale jak już ktoś chce się koniecznie wczuć w postać i pobawić się w życie, to niech to będzie zrobione porządnie, bez ograniczania właściwie wszystkiego do czatu.
Reply
#9
No przecież o tym wspomniałem.
Reply
#10
Bo mimo wszystko masz graczy, którzy nie chcą grać na MMORPG i wolą RP, bo rzekomo wczuwanie się w postać nadaje klimatu, a poza tym sam temat dotyczy serwerów RP, no to podałem rozwiązanie.
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)