Btw, czeka ktoś?

W końcu moge powiedzieć że żyje w państwie prawa i sprawiedliwości!

Zalecam włączyć alarmy w domach na noc, pamiętajcie, że CBA nie puka do drzwi.

Jedyne z czego można się odrobinę cieszyć to fakt, iż lewactwa nie ma w Sejmie. Oczywiście, tylko w teorii. Może KORWIN jakoś te 0,1% skołuje i wejdzie do Sejmu, ale ile to będzie mandatów? Trzeba nadzieje pokładać w Kukizie, choć czarno to widzę. Macie prosty przykład dlaczego nie jestem zwolennikiem demokracji, przynajmniej w Polsce.

Pisałem, ze hitler nie ma znaczenia. Jak chcą to zmanipulują/sfałszują. A lemingi dalej będą trwać, że demokracja to najlepszy ustrój. 5% może jeszcze mieć, bo wyniki zza kraju jeszcze dojdą. Ale to i tak kiepsko, jak na moje nawet wyczekiwania. Czerwoną hołotę nigdy nie obalono pokojowo, pamiętajcie i wyciągnijcie wnioski.

A Kukiz to po espadryjsku krzywa pyta. Chwyta się ciepłego i zmienia zdanie wraz z kierunkiem wiatru który roznosi zapach o nazwie "poparcie". Lewak na całego.

(25.10.2015, 22:28)Ardas Wrote: Pisałem, ze hitler nie ma znaczenia. Jak chcą to zmanipulują/sfałszują. A lemingi dalej będą trwać, że demokracja to najlepszy ustrój. 5% może jeszcze mieć, bo wyniki zza kraju jeszcze dojdą. Ale to i tak kiepsko, jak na moje nawet wyczekiwania. Czerwoną hołotę nigdy nie obalono pokojowo, pamiętajcie i wyciągnijcie wnioski.

Im więcej takich anty-systemowców tym lepiej. Nie mówię, że on ma tutaj rewolucji dokonać, ale głos z tej partii przydałoby się, aby był słyszalny dla dzbanów, którzy głosowali na PiS albo PO, tudzież tą poronioną Nowoczesną.

Ja jebie, przynajmniej Kukiz trafił do parlamentu to już jakiś progress. Ale Petru z Nowoczesną? Toż to kretyn.

PSL w sejmie <_< tracę wiarę w ludzkość.

Ja nie mówię, że KORWIN'y nie ma być. Ja tylko piszę, że wygórowane oczekiwania co do efektu w przypadku walki z demokracją za pomocą demokracji są nie na miejscu. I najbardziej mnie boli głupota wyborców Pana Janusza Korwina-Mikke, którzy całą winę zwalali na jego "złe gadanie", typu właśnie tematy hitlera i tak dalej.