Mówiłem bardziej ogólnikowo Panie Ardas'sie. Jeśli ktoś rzuca wyzwiskami na inną osobę, to też to nie jest krytyka, tylko czyste chamstwo.

Co to znaczy, że ogólnikowo? Nie widzę sensu w szanowaniu opinii drugiego człowieka, jeśli mam masę argumentów na jej obalenie, a on wcale ich nie posiada/są nieadekwatne do finalnego efektu.

Oczywiście że opinie drugiego człowieka należy szanować. Inną sprawą jest czy ta opinia jest odbierana pozytywnie i negatywnie.

Jest różnica miedzy poszanowaniem drugiego człowieka(tutaj jako użytkownika forum), a zgadzanie się z jego opinią.

(24.07.2016, 20:50)Asavar Wrote: Oczywiście że opinie drugiego człowieka należy szanować.

Z jakiej racji?

Z racji poszanowania drugiego człowieka. Ale jeśli tobie to nie wystarcza i potrzebujesz Big Brothera żeby patrzył na twoją mornalność, to polecam przeczytać Konstytucje Rzeczpospolitej Polski.

(24.07.2016, 20:53)Asavar Wrote: Z racji poszanowania drugiego człowieka.

Czyli szanujesz opinie Adolfa Hitlera, że za całe zło socjalnych bankrutujących Niemiec/III Rzeszy są winni zasymilowani niemieccy żydzi?

Zgodnie z Polską Konstytucją muszę szanować opinie drugiego człowieka, jeśli jest ona zgodna z Kodeksem Prawnym.

(24.07.2016, 21:00)Asavar Wrote: Zgodnie z Polską Konstytucją muszę szanować opinie drugiego człowieka, jeśli jest ona zgodna z Kodeksem Prawnym.

Trochę więc dziwne że taki człowiek jak ty krytykuje Arasia. Sam lepszy nie jesteś.

Co w tym dziwnego że przestrzegam litery prawa i czystej moralnej zasady?? Dziwne dla ciebie jest to że ktoś szanuje drugiego człowieka?

Nigdy się nie uważałem za lepszego, mam swoje wady i zalety.

Oczywiście że jestem lepszym człowiekiem od niego(na pewno pod względem moralnym), nie mieszam opinii innych ludzi w błocie, ani nie uważam się za nie wiadomo co.

Serce się samo raduje gdy widzi, że nawet nie potrzeba mnie żeby gównoburza się narodziła...