Raki... Z jakiegoś tam grajdołka czy cholera wie skąd wylazło paru typków, którzy zaczęli używać tego określenia i niemal natychmiastowo zaczęło się kopiowanie... Za starych dobrych czasów pisało się wprost, że ten czy tamten to debil (przynajmniej według osoby wypowiadającej się) i chociaż dostało się osta, to było jakoś lepiej, naturalniej. A teraz jakieś raki... nosz nie wytrzymie, jak to mój kolega lubi mówić, nie wytrzymie.

Mnie martwi słabnąca z roku na rok wartość merytoryczna postów na tych forach gothica.

(26.08.2016, 17:23)Ferios Wrote: Raki wszędzie co to będzie

FER-iOS

Wartość merytoryczna na forach GMP to była gdzieś w 2011-2012, później większość co rozsądniejszych i ciekawszych ludzi odeszła... Chociaż i wtedy nie było szału, ale przynajmniej było więcej ciekawych wypowiedzi na wszelakie tematy.

No a teraz mamy takie Feriosy, który wstawi Ci nutę autor: CHUJZTYM, tytuł: JEBAĆWAS, doda na końcu posta "xDDDDDDDDDDDDDDD ^ 15 DEDEDE", albo napiszę randomowo "Raki wszędzie co to będzie"

Chce aby zaznaczyc, ze jestes z owym Feriosem w jednym klanie wiec skoro sie na to godzisz a nim "gardzisz" to zle to o Tobie swiadczy.

(26.08.2016, 18:39)Kentar Wrote: Chce aby zaznaczyc, ze jestes z owym Feriosem w jednym klanie wiec skoro sie na to godzisz a nim "gardzisz" to zle to o Tobie swiadczy.

Jakoś muszę z tym żyć.

Takie osoby zawsze były i chyba będą do końca, w końcu to nieodłączny element, wręcz charakterystyczny, dla tejże społeczności. Gdzie są takie osobistości jak GlamZino (który mnie przekonał przynajmniej do chwilowego słuchania takich zespołów jak Led Zeppelin, gdzie jest taki Sergio z jego manią wyższości i tym nakręcaniem siebie i wszystkiego dookoła, gdzie Tonique ze swoimi postami w każdym temacie? A to tylko przykłady... Aż człowiek wróciłby do tego forum z 2011 xD.

(26.08.2016, 18:36)Profesores Wrote:

No a teraz mamy takie Feriosy, który wstawi Ci nutę autor: CHUJZTYM, tytuł: JEBAĆWAS, doda na końcu posta "xDDDDDDDDDDDDDDD ^ 15 DEDEDE", albo napiszę randomowo "Raki wszędzie co to będzie"

Też używam określenia "rak", a częściej "rakowe", tak samo jak "ameba". Co to za różnica jak wyrażę swoją pogardę w stosunku do kogoś/czegoś? Póki moje wypowiedzi da się czytać, zrozumieć bez problemu oraz nie odrzucają interpunkcją/gramatyką, to nie powinno być problemów. Lepiej gnoić kogoś, kto nie potrafi pisać, a udziela się w społeczności zasłaniając się dysortografią (którą tak w ogóle też mam niby wykrytą, a radzę sobie z pisaniem wiadomości, zwłaszcza w czasach, gdy przeglądarki podkreślają a czasem nawet poprawiają błędy).

Quote:gdzie Tonique ze swoimi postami w każdym temacie?

Cześć, jestem Tonique.