Thread Rating:
  • 26 Vote(s) - 3.23 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karczma pod Złotą Kotwicą
Przypominam
Reply
(25.02.2016, 17:17)Nithalak Wrote: Bywa, jak sie nie ma z kim wychodzić i się siedzi przed komputerem myśląc że te riposty na nithalaka to takie mocne

Akurat nie trafiłeś, bo to nie jest żadna wybitna riposta. Wystarczy wejść na serwer żeby dowiedzieć się jak często z tego wyrazu korzystam.

(25.02.2016, 17:17)Nef221 Wrote: Po raz trzeci nie kupię ci alko na melo.

Wygrałeś. To mnie zdruzgotało.
[Image: 4ba1350c804c9.png]
Reply
Dzięki. Lubię używać sarkazmu, żeby uwydatniac pewne zjawiska.
[Image: lgr00nt.png]
Reply
przypominam
DayZ
Reply
(25.02.2016, 17:18)Eryk Wrote: Przypominam
Najlepszy jutjuber xD
[Image: HyRP0zL.png]
Reply
tak ja tez tak uwazam, RoD to moj kolega jak cos biedaki ; )
DayZ
Reply
Współczuję mu.
Reply
(25.02.2016, 15:36)Nithalak Wrote: Ej w ogole rejwi, pamietasz jak mi dupe lizales? xdd

No chyba prędzej Ty lizałeś dupsko w WK o awans. Przyłożyłem łapę do jakiegoś Twojego projektu RP, bo myślałem że z tego wyjdzie coś ciekawego i wyszłoby gdybyś nie zamknął tego po tygodniu, a pomagałem bo byłeś z nami w klanie, nie musiałem bo nic z tego nie miałem, więc gdzie tu masz lizanie dupy ?

(25.02.2016, 17:15)Nithalak Wrote: Wczoraj jak się podpiłem to miałem ochote, ale juz dzisiaj jak sobie pomysle o tych waszych super godzinach na walki, czyli sobota godzina 20:00, to ja podziękuje.

Wymówka. Wyobraź se, że jest różnica między "najebać" jakiemuś klanowi kiedyś, a zrobić to teraz. Aktualnie gówno możesz i żaden Twój płacz tego nie zmieni. Zbierz klan, wygraj wojnę z Espadre, wtedy każdy przyzna Ci dokonania. Co innego jest przejąć klan (w tym wypadku Kyuu), który powstał wcześniej, a co innego stworzyć klan od podstaw i poprowadzić go do wygranej przeciwko innemu klanowi. Dzisiaj się nie liczy GI, Kyuu czy WK. Nawet jakbyś reaktywował Kyuu to też jeszcze nic nie oznacza, bo skład będzie inny, a samemu wojny nie wygrasz, dlatego liczy się wytrenowanie i zgranie ekipy. Jest różnica między mówić a robić, ale Ty nie zrobisz.
Reply
(25.02.2016, 04:55)ALbatrOS Wrote: Ojej. Gdyby tylko ten Twój klan był żywy to mógłbyś robić tak samo...
Nie ograniczamy się tylko do GO...

(25.02.2016, 08:19)ALbatrOS Wrote: 1. Do gry też nie wchodzi. Dla mnie jest martwy. Tak, wiem, że są inne gry. Nie interesuje mnie to.
A mnie nie obchodzi co sobie myślisz, nie gramy w GO bo najzwyczajniej nie ma gdzie. W dupie mam, że na liście pokażesz mi 2 servery. Żeby mieć gdzie grać musi być ich więcej i muszą coś sobą reprezentować

(25.02.2016, 15:56)Nithalak Wrote: kurde, ale ty już jesteś dorosły hoho, pewnie już wódkę z koleżkami pijesz c'nie?
Drejkon nie może pić bo dostaje wtedy białej gorączki :W

(25.02.2016, 16:01)ALbatrOS Wrote: RaHim będzie leaderem?
Nie mam czasu na głupie pierdolenie, co więcej, wolę kiedy każdy jest na równi, dlatego w Pandach nikt nie rządzi

(25.02.2016, 16:57)Nef221 Wrote: Normalny człowiek nie jest w stanie poświęcać ogromu czasu na jakieś internety, gdy ma normalne życie.
Czyli wychodzi na to, że jestem największym no lifem na forum bo mam najwięcej postów, kurwa :/

(25.02.2016, 16:57)Nithalak Wrote:  RaHim wroci z pracy to z wami podyskutuje
Pierdolę ich

(25.02.2016, 17:15)Nithalak Wrote: Wczoraj jak się podpiłem to miałem ochote, ale juz dzisiaj jak sobie pomysle o tych waszych super godzinach na walki, czyli sobota godzina 20:00, to ja podziękuje.
To mnie najbardziej śmieszy, że muszą się umawiać na konkretną godzinę na pogranie, inaczej chujnia z tego. Gothic jest pierwszą grą, w której spotkałem się z czymś takim. Rozumiem ugadać się na sparing, ale na masową napierdalankę? Bitch, please...
[Image: rahimwpng_ssnwhne.png]
Jak Cie boli to gdzie jestem dziś o swoje jutro zadbaj” ~ ReTo
Pieniądze nie są najważniejsze, spróbuj bez nich żyć” ~ Kartky
Reply
(25.02.2016, 18:13)Raven Wrote: No chyba prędzej Ty lizałeś dupsko w WK o awans. Przyłożyłem łapę do jakiegoś Twojego projektu RP, bo myślałem że z tego wyjdzie coś ciekawego i wyszłoby gdybyś nie zamknął tego po tygodniu, a pomagałem bo byłeś z nami w klanie, nie musiałem bo nic z tego nie miałem, więc gdzie tu masz lizanie dupy ?
Ta, no skoro staranie uważasz za lizanie dupska to pozdro. Wiesz dobrze że ogarniałem tam walkę najlepiej z całego WK, dlatego za chwile byłem treningowym, bo się za mnie wstawiałeś. Chciałeś żeby WK coś osiągnęło w walce, więc mnie prosiłeś. Miałem serwerek, chętnych ludzi... wszystko mi załatwiałeś. Więc zastanów się kto komu tutaj wchodzi w odbyt. Przyłożyłeś łapę? No tak, tylko coś Ci chyba na łeb siadło, bo to wystartowało, tylko nikt nie przewidział że ten event skończy się w tydzień. Chcesz, to pogadaj z Gornosem, codziennie z nim rozmawiam i ostatnio to wspominaliśmy, więc nie kłam. Ach, a teraz mówisz że robiłeś to bo byłem w klanie, oj tak... Gadasz takie głupoty, a już taki dorosły rejwi nasz jest. Czas cofnąć się do gimnazjum. A twoje lizańsko zaczęło się w WK i leciało aż poo twoje CS, dla którego robiłem arenki, dla którego prowadziłem treningi bo jesteś totalnym no-skillem z dwuręcznym mieczem. Więc nie gadaj głupot, bo miałeś tam bardzo dobrych chłopaków, ale nie potrafiłeś nawet poprawdzić treningu. Dowódca musi się znać na walce, a nie ciągle Nithu, Nithu. Ja Cię lubiłem, dlatego to robiłem. Ale teraz jak widzisz że ci obrażam ptaka, to nagle zacząłeś mnie atakować. Sam propsowałeś każdy mój projekt, a teraz mówisz że to były gówna. Dziwiłeś się że ja tak to ogarniam, a teraz zupełnie co innego.


(25.02.2016, 18:13)Raven Wrote: Wymówka. Wyobraź se, że jest różnica między "najebać" jakiemuś klanowi kiedyś, a zrobić to teraz. Aktualnie gówno możesz i żaden Twój płacz tego nie zmieni. Zbierz klan, wygraj wojnę z Espadre, wtedy każdy przyzna Ci dokonania. Co innego jest przejąć klan (w tym wypadku Kyuu), który powstał wcześniej, a co innego stworzyć klan od podstaw i poprowadzić go do wygranej przeciwko innemu klanowi. Dzisiaj się nie liczy GI, Kyuu czy WK. Nawet jakbyś reaktywował Kyuu to też jeszcze nic nie oznacza, bo skład będzie inny, a samemu wojny nie wygrasz, dlatego liczy się wytrenowanie i zgranie ekipy. Jest różnica między mówić a robić, ale Ty nie zrobisz.

Wiem co się dzieję na GO, wiem co klany teraz prezentują. Wiem że espadre jest w tej chwili słabe i wiem że nadal traktujesz ich jak boga, a oni cie już nie chcą do siebie. Tworzyłem różne klany, dajmy na to Kompanie Ognia, która też zasłynęła, więc nie gadaj mi głupot. A to że Ty sobie powiesz że nie liczy się Kyuu, to mam to bardzo głęboko w tyłeczku, bo Kyuu ciągle jest w serduszku, wspominam najlepsze czasy. W każdej chwili mogę zebrać dobrą ekipę, ale nie mam na to nawet czasu i tak jak pisałem, nie interesują mnie wasze soboty godzina 20.
DayZ
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 44 Guest(s)