Thread Rating:
  • 26 Vote(s) - 3.23 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karczma pod Złotą Kotwicą
tl;dr

A tak serio - dzieciaku. Skoro już do mnie tak per "pan" mówisz. Powtórzę Ci jeszcze ten jeden raz. Ostatni. Nie neguję tego, że chciałeś zareagować i to zrobiłeś, ale zrobiłeś to w sposób tak nieefektywny i niewymierny, że tylko na tym straciłeś, nie wskórałeś nic, co ukazuje, w jakim jeszcze stopniu myślisz szczeniacko i próbujesz byle szarpnąć, bez uprzedniej refleksji nad zareagowaniem w adekwatniejszy sposób, mogący dać bardziej wymierne skutki. Nie obrażam Cię, jesteś nieco młodszy i masz pełne prawo nie myśleć w taki sposób, nie mniej, nie zanegujesz tego faktu postami, w którym udowadniasz winę administratora. Bo mi nie chodziło o to, od początku.
Quote:(report) Inariu - 22-12-06:39 -- Nie mam szacunku do człowieka który nie potrafi pisać twarzą w twarz

Reply
Aliant Wrote:[...] ale zrobiłeś to w sposób tak nieefektywny i niewymierny, że tylko na tym straciłeś, nie wskórałeś nic, co ukazuje, w jakim jeszcze stopniu myślisz szczeniacko i próbujesz byle szarpnąć, bez uprzedniej refleksji nad zareagowaniem w adekwatniejszy sposób, mogący dać bardziej wymierne skutki. [...]
Chyba razem się nie zrozumieliśmy, proszę pana, bo ja chciałem zdobyć uzasadnienie właśnie na to - na szczeniackie myślenie, chęć byle szarpnięcia czy brak refleksji nad zareagowaniem w adekwatniejszy sposób.
Zrobiłem mniej niż mogłem, de facto nikomu nie szkodząc. Czy prócz olania sprawy ciepłym moczem było inne wyjście? Ja do dziś nie potrafię go dostrzec. Może się mylę?
[Image: 0fd92171ef.gif]


Reply
(30.05.2016, 01:37)Vanadiss Wrote:
Aliant Wrote:[...] ale zrobiłeś to w sposób tak nieefektywny i niewymierny, że tylko na tym straciłeś, nie wskórałeś nic, co ukazuje, w jakim jeszcze stopniu myślisz szczeniacko i próbujesz byle szarpnąć, bez uprzedniej refleksji nad zareagowaniem w adekwatniejszy sposób, mogący dać bardziej wymierne skutki. [...]
Chyba razem się nie zrozumieliśmy, proszę pana, bo ja chciałem zdobyć uzasadnienie właśnie na to - na szczeniackie myślenie, chęć byle szarpnięcia czy brak refleksji nad zareagowaniem w adekwatniejszy sposób.
Zrobiłem mniej niż mogłem, de facto nikomu nie szkodząc. Czy prócz olania sprawy ciepłym moczem było inne wyjście? Ja do dziś nie potrafię go dostrzec. Może się mylę?

Było. Przeważnie zawsze jest. W tej sytuacji - jasne, jak najbardziej było.
Quote:(report) Inariu - 22-12-06:39 -- Nie mam szacunku do człowieka który nie potrafi pisać twarzą w twarz

Reply
Chciałbym je poznać. Ludzka opinia zawsze coś warta.
[Image: 0fd92171ef.gif]


Reply
(30.05.2016, 01:08)Vanadiss Wrote: Ma pan rację. Powinienem to konto zbanować permanentnie od razu po wykryciu, zgodnie z regulaminem.
Nie wiem jak brzmi wersja wydarzeń, którą usłyszał pan od pewnego pana, ale jestem więcej niż pewien, że nie jest ona zgodna z moją. W razie czego bardzo chętnie opowiem najprawdziwszą historię z pierwszej ręki. Tak żeby było jasne -
Czy wiedział pan, że jeden z administratorów kasował ślady dyskusji i zarzutów wobec niego?
Czy wiedział pan, że jeden z administratorów otwarcie mnie obrażał?
Czy wiedział pan, że jeden z administratorów chciał się mnie pozbyć do tego stopnia, że wystawił mi ultimatum - jestem moderatorem albo tu, albo na forum klanów?
Czy wiedział pan, że to właśnie po tym, jak owe ultimatum nie poskutkowało oczekiwanym rezultatem, przywrócono Orka?
Czy wiedział pan, że dwóch administratorów G2O przyszło na forum klanów i nawet nie próbowało udawać, że nie robią syfu na tamtejszym shoutboxie, rzucając coraz to ciekawszymi obelgami czy próbami oczernienia, za co jeden z nich skończył wizytę tygodniowym urlopem?
Czy wiedział pan, że prawdopodobnie jeden z administratorów tak bardzo mnie nie lubi, że na Bagnie Klanów grał pod moim nickiem [w dodatku z błędnym tagiem], zachowywał się skrajnie wulgarnie, świadkowie donosili o stosowaniu oszustw związanych z HP i w dodatku nie byłem jedynym, którego próbowano wrobić?
Czy wiedział pan, że kilku naszych administratorów nawet nie próbuje udawać, że wcale się na mnie nie mszczą?
Jakby co to jestem w stanie absolutnie każde zadane tu przeze mnie pytanie poprzeć dowodem.
Na początek bagienne hulanki.

BAGNO KLANÓW 
[Image: 6g611d8.jpg]
BAGNO KLANÓW 
[Image: 63790b62d7.PNG]

Ten BA espadre to akurat ja
Reply
Możesz mi wyjaśnić czemu ciągle używasz tych form grzecznościowy? To wygląda wręcz komicznie na tym forum.
Reply
czat na forum sie popsuł ;/ nie moge pisać
Reply
(30.05.2016, 01:43)Vanadiss Wrote: Chciałbym je poznać. Ludzka opinia zawsze coś warta.

Dialog, bojkot, cokolwiek innego. Skoro sam ich nie dostrzegasz, to jeszcze trochę drogi przez Tobą.
Quote:(report) Inariu - 22-12-06:39 -- Nie mam szacunku do człowieka który nie potrafi pisać twarzą w twarz

Reply
(30.05.2016, 10:56)Drab Wrote: Możesz mi wyjaśnić czemu  ciągle używasz tych form  grzecznościowy? To wygląda  wręcz komicznie na tym forum.

W pewnych konwersacjach zauważyłem że używa tego żeby "lizać dupę" lub przeciągnąć kogoś na swoją stronę. Ten typ jest jakiś dziwny, nie wiem po co się spina i co rusz przekręca prawdę. Ja tylko zrobiłem sobie multikonto, wielkie mi rzeczy.
[Image: CPCFNwD.png]
Reply
(30.05.2016, 20:46)Sative Wrote:
(30.05.2016, 10:56)Drab Wrote: Możesz mi wyjaśnić czemu  ciągle używasz tych form  grzecznościowy? To wygląda  wręcz komicznie na tym forum.

W pewnych konwersacjach zauważyłem że używa tego żeby "lizać dupę" lub przeciągnąć kogoś na swoją stronę. Ten typ jest jakiś dziwny, nie wiem po co się spina i co rusz przekręca prawdę. Ja tylko zrobiłem sobie multikonto, wielkie mi rzeczy.

Mirosława nigdy nie zrozumiesz :/
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 36 Guest(s)