Thread Rating:
  • 26 Vote(s) - 3.23 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karczma pod Złotą Kotwicą
Hitler dobry polityk, gdyby umarł w 38 byłby postacią bynajmniej pozytywną hehe.
[Image: Ru8zE9Y.png]
Reply
(07.01.2016, 23:40)ALbatrOS Wrote: A czy ja twierdzę, że nie można? Nie wiem co ma na celu to porównanie, bo dziedziny są raczej zupełnie różne. To tak jakby oceniał Skazani na Shawshank na podstawie Toma i Jerrego.

Ma na celu pokazanie ci, jak kretynskie sa twoje argumenty. "Nom wor, to dobry czlowiek byl, ale mu nie wyszlo. Lubmy go, bo plan mial, a jaki plan? tego nikt nie wie". Kurwa... Nie wiadomo, czy smiac sie czy plakac.
Wulgaryzm w sygnaturce oraz ogólnie za szeroka. Już raz ostrzegałem. Następnym razem OST albo blokada sygnaturki. - Orku
Reply
Może wypowiem się i ja, tylko trochę krócej. Miałem z Ojcem kontakt "sam na sam" przez dosyć długi czas i zawsze miałem o nim dobre zdanie, ale jak się teraz okazuje, w świetle coraz to nowszych faktów, był on zwykłym manipulantem. Wszystkim wokoło obiecywał gruszki na wierzbie, a koniec końców wyjebał się na każdego i odszedł Tongue

Może i jest inteligentny, prezes Amber Gold też jest inteligenty - To jest w sumie bezbłędne porównanie.
Reply
(07.01.2016, 23:36)ALbatrOS Wrote: Nie wiem ile razy miałeś okazje rozmawiać z Ojcem "sam na sam"
Na szczęście ani razu

ALbatrOS Wrote:jeśli dyskutuje się z nim w formie prywatnej na tematy związane z jego planami to naprawdę można wnioskować, że wiele rzeczy wie i miał zdolność do przewidywania niektórych rzeczy. Miał swój plan, którego się trzymał.
To dlatego wywalił Frytę z ekipy = )?

ALbatrOS Wrote:Każdy kto choć trochę miał okazję rozmawiać z nim np. na GG o czymś związanym z GMP wie, że jakiś plan musiał mieć. Nie wyszło.
Miał plan, tym planem było zarobienie hajsu, całe szczęście, że niewiele na tym zyskał
[Image: rahimwpng_ssnwhne.png]
Jak Cie boli to gdzie jestem dziś o swoje jutro zadbaj” ~ ReTo
Pieniądze nie są najważniejsze, spróbuj bez nich żyć” ~ Kartky
Reply
Tak, pisze maturę w podstawówce Big Grin
Reply
@"ALbatrOS" nie tylko ty miałeś okazję porozmawiać z OI "sam na sam". Jest wiele takich osób i faktycznie Ojciec miał plan, ale ten plan nie miał podstaw, nie miał sprawnej modyfikacji, jak to się niby miało udać? Przecież OI znał swoją sytuację, widział, że pracuje tylko skejt i, że szybko gracze nie ujrzą tzw. hybrydy, ale dalej pisał bzdety o nadchodzącej hybrydzie. Czy po prostu nie można było napisać, że obecnie tylko skejt rozwija GMP, który pracuje i pisze inżynierkę? Przez co ma mało czasu i strasznie wolno to idzie? Tylko dalej robić swoje, co nie miało większego sensu?

Kiedyś gdy z nim pisałem nt. partnerstwa Mordanu pytałem czy czekać czy przepisywać serwer na GMPA, kazał czekać do maja, bo to była domniemana premiera modyfikacji. Czekałem i się nie doczekałem. Jaki z tego wniosek? Może i Ojciec jest inteligentną osobą z planem, ale nie potrafił zarządzać tym projektem i mydlił wszystkim oczy by utrzymać taki stan rzeczy jak najdłużej, co skutkowało tym co napisałem 2 posty wyżej, a przecież znał obecny stan rzeczy miał wgląd w wszystko.
Reply
(07.01.2016, 23:44)Espadre Wrote:
(07.01.2016, 23:40)ALbatrOS Wrote: A czy ja twierdzę, że nie można? Nie wiem co ma na celu to porównanie, bo dziedziny są raczej zupełnie różne. To tak jakby oceniał Skazani na Shawshank na podstawie Toma i Jerrego.

Ma na celu pokazanie ci, jak kretynskie sa twoje argumenty. "Nom wor, to dobry czlowiek byl, ale mu nie wyszlo. Lubmy go, bo plan mial, a jaki plan? tego nikt nie wie". Kurwa... Nie wiadomo, czy smiac sie czy plakac.

Jeśli to faktycznie ma na celu "pokazać mi jak kretyńskie są moje argumenty" to winszuję. Nie udało się.
Porównanie Hitlera z Ojcem jest jak porównywanie nastolatka, który ukradł cukierka z seryjnym mordercą. Bądź żeby być bliżej- to tak jakbym porównywał Ciebie z Jackiem Sparrowem. Nie ma to sensu. Żadnego. Zupełnie różna skala i realia i nie staraj się mi wmówić, że postawienie obok siebie takich rzeczy niesie za sobą jakiekolwiek wnioski.
Nie twierdzę, że mamy go lubić. Ja też go nie lubię, bo faktycznie zachowywał się wobec społeczności co najmniej źle. Po prostu w przeciwieństwie do Was jestem świadomy też tego, że jego jedynym celem nie było rozwalanie wszystkiego jak leci. Do czegoś dążył, lecz się nie udało. Nie znaczy to, że mamy od razu go kochać i cieszyć się, że próbował. Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i nie spoglądania na świat jako coś czarno-białego, bo składa się on głównie z odcieni szarości.

@Bimbol- ja jestem tego doskonale świadomy. Podobnie jak Profesores- uważam go za dość niezłego manipulatora. Aczkolwiek staram się być zdrowo myślącym człowiekiem i nie oceniać go tylko przez jeden pryzmat.
[Image: 4ba1350c804c9.png]
Reply
(07.01.2016, 22:44)Bimbol Wrote: Gdyby polityka Ojca była dobra to GMP byłoby dziś popularną i dobrze prosperującą modyfikacją multiplayer. Jednak mydlenie oczu i obiecywanie gruszek na wierzbie, by utrzymać jak najdłużej społeczność sprawiła tylko, że spora część graczy opuściła modyfikację na dobre. Możemy podziękować Ojcu jedynie za to, że zniszczył opinie na temat multiplayerów do tej kultowej gry w oczach wielu internautów.

Głównie podziękowania kierował bym do programistów czerwonego GMP, którzy umożliwili wam grę, oraz osobom, które sprawiły, że rok 2011-2012 był dla was złotym czasem.

Ten post jest tak dobry, że wstawiam go jeszcze raz i propsuję Smile
Reply
Cześć, kopę lat.
Reply
Kontynuujcie. Przyjemnie się to czyta.
[Image: i5evbvJ.png]
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 41 Guest(s)