Karczma pod Złotą Kotwicą

[Ignisio]

Ostatnio zauważyłem na serwerze, że gracze walczyli ze sobą...w RP. Walili jakimiś toporami po ścianach i robili uniki. Wyszedłem i nie wróciłem.
#Zazwyczaj bronię swojej wiary i włączam się dyskusję, ale skoro porównujesz Boga do Adanosa to nie mamy o czym gadać.

[Son Goku]

Kwestia wiary, a kwestia religii to dwie inne kwestie, niema sensu dyskutować powiedziałbym że gdyby watykan był miłosierny to takie kawałki nie musiałyby powstawać(Wsumie chodzi mi o tamtą biedę):


Ale powiesz wtedy, że gdyby bóg istniał to tak samo xd
jednak mam takie powiedzenie że z dupy się nie wźieliśmy, a nawet jak z dupy to z czyjejś xd

[ALbatrOS]

Skoro przeczytałeś mój post to powinieneś rozumieć, że powtórzyłeś właśnie go w znacznej części, tylko ująłeś w inne słowa - nie widzę nic złego w graniu kopaczem przez długi czas, natomiast nie lubię, jak ktoś na siłę blokuje elementy stricto-growe, tylko po to, by było "realistyczniej", jak np. rozwój postaci. Przecież taka, ot prosta siła, rośnie w momencie, gdy walimy dzień w dzień tym kilofem. Również nie widzę nic złego w zdobywaniu przedmiotów, bo to też sprawia pewnego rodzaju satysfakcję. Ranga nie ma nic do rzeczy. Rozwój osobowości też jest równie ważny, by nasza postać dojrzewała, bądź degenerowała się (w zależności od obranej ścieżki) wraz z grą.

Problemem jest to, że niektóre elementy trzeba zablokować, bo mentalność graczy jest trudna do zmiany. Dopóki niektórych elementów sie nie ograniczy, bądź w znaczny sposób nie utrudni (zresztą to jest największa bolączka naszych czasów- rozwój postaci w charakterze hierarchicznym stracił jakiekolwiek pozory czegoś wymagającego- od wystarczy cierpliwość i wykonywania zadań od "dofudcy", a wszystko co związane ze sprytem, rozwojem, knowaniem i inteligencją jest porzucane), to gracze będą sięgać właśnie do tego.

PS: Mam nadzieję, że posty dot. "ojej, nie ma Boga" zostaną ukarane za ewidentną prowokację. Nie jest to żaden wywód czy argumentacja tylko zwykła chęć do sprowokowania. Dopóki nie będzie to post, który faktycznie coś sobą prezentuje to nie ma sensu uważać go za coś innego. Tak, tyczy się to też miłościwie nam niepanującego moderatora.

[Aliant]

Skoro przeczytałeś mój post to powinieneś rozumieć, że powtórzyłeś właśnie go w znacznej części, tylko ująłeś w inne słowa - nie widzę nic złego w graniu kopaczem przez długi czas, natomiast nie lubię, jak ktoś na siłę blokuje elementy stricto-growe, tylko po to, by było "realistyczniej", jak np. rozwój postaci. Przecież taka, ot prosta siła, rośnie w momencie, gdy walimy dzień w dzień tym kilofem. Również nie widzę nic złego w zdobywaniu przedmiotów, bo to też sprawia pewnego rodzaju satysfakcję. Ranga nie ma nic do rzeczy. Rozwój osobowości też jest równie ważny, by nasza postać dojrzewała, bądź degenerowała się (w zależności od obranej ścieżki) wraz z grą.

Problemem jest to, że niektóre elementy trzeba zablokować, bo mentalność graczy jest trudna do zmiany. Dopóki niektórych elementów sie nie ograniczy, bądź w znaczny sposób nie utrudni (zresztą to jest największa bolączka naszych czasów- rozwój postaci w charakterze hierarchicznym stracił jakiekolwiek pozory czegoś wymagającego- od wystarczy cierpliwość i wykonywania zadań od "dofudcy", a wszystko co związane ze sprytem, rozwojem, knowaniem i inteligencją jest porzucane), to gracze będą sięgać właśnie do tego.

Tutaj zamykamy się w błędnym kole, bo na zaś graczy nie rajcuje wieczne odgrywanie "wszystkiego". Dlatego polskie RP musi znaleźć złoty środek, inaczej umrze całkowicie, co zresztą już zwiastuje koniec LS-RP.

[Bimbol]

Szukam dowo! Ktoś coś?
#eRPe

[RaHim]

jednak mam takie powiedzenie że z dupy się nie wźieliśmy, a nawet jak z dupy to z czyjejś xd

Hmmm... Czyli sugerujesz, że Bóg wziął się znikąd? Bo skoro człowieka stworzył Bóg w Twoim rozumowaniu to Boga też ktoś musiał stworzyć...

[Son Goku]

jednak mam takie powiedzenie że z dupy się nie wźieliśmy, a nawet jak z dupy to z czyjejś xd

Hmmm... Czyli sugerujesz, że Bóg wziął się znikąd? Bo skoro człowieka stworzył Bóg w Twoim rozumowaniu to Boga też ktoś musiał stworzyć...

Być może inny bóg xd, nie wiem nie piłem z nim żeby znać jego historie, zwyczajnie mam swoje widzimisię w tym temacie, tak jak ty. 
I bez sensu się o to sprzeczać, bo ani ja, ani ty zdania nie zmienimy, nie mam też nic co by potwierdzało moje przekonania, ty też raczej nie masz nic sensownego co potwierdzałoby twoje przekonania.

[Son Goku]

Buahahahaha, ten przesył mądrości xd

[RaHim]

I bez sensu się o to sprzeczać, bo ani ja, ani ty zdania nie zmienimy, nie mam też nic co by potwierdzało moje przekonania, ty też raczej nie masz nic sensownego co potwierdzałoby twoje przekonania.

Łatwiej uwierzyć w to, że jesteśmy sami na tym świecie, aniżeli ktoś sprawuje nad nami piecze

„Możecie już stąd uciekać, Allah nie patrzy”

[Ignisio]

Problemem takich ludzi jest zrozumienie, że to nie nasz świat jest tym głównym i on ma stawiać przed nami wyzwania, a nie działać tak, żeby nie było wojen, głodu, zła i selfie.