Karczma pod Złotą Kotwicą

[Eryk]

Czemu mieliby nie dać rady? Zobacz sobie zyski i statystyki które redzi osiągnęli po sprzedaży wiedźmina a potem dopiero wyciągaj wnioski. Zresztą szansa na to, że redzi wydadzą mmorpg w świecie wiedźmina jest taka sama jak to, że blizzard zrobi singleplayerowego rpga w uniwersum wowa czyli raczej zerowa.

[Gurall]

Dobrze km gada

[ALbatrOS]

Racja, sądzę, że Redzi nie będą się zajmować kolejną sieciówką. Wiedźmin Battle Arena im nie wyszedł, ale odnieśli sukces na Gwincie, którego celem jest bycie zastrzykiem gotówki na czas tworzenia Cyberpunka i drugiej gry AAA. Najprawdopodobniej po skończeniu Cyberpunka ogłoszą czym jest ta druga powstająca gra i wcale bym się nie zdziwił gdyby to już było coś z uniwersum Sapkowskiego.

[RoD]

A potem rzucają wam w okna butelkami.

[Ferios]

[Ferios]

[Pavera]

Ban za double post

[Ferios]

Ban za double post

Zakaz pisania postów pod postem tak zwany double-post.
Nie dotyczy postów zawierających ważne ogłoszenia lub informacje.
Dopuszczalne jest również odświeżanie tematu, jednak wymagany jest 24h odstęp czasu.

[RaHim]

Do usunięcia :E

[Madrin]

Czy odnoszę błędne wrażenie, czy cały ruch społecznościowy na tej stronie opiera się na aktywności 2-3 osób, które przerzucają się mało konstruktywnymi wypowiedziami na temat niczego? Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli tak nie jest, ale z perspektywy osoby która wchodzi tutaj z sentymentu raz na jakieś dwa miesiące właśnie tak to wygląda. Czy to agonalne konwulsje? Jak właściwie wygląda obecna struktura GMP/GO bądź inaczej zwanej idei "multiplayera"? Społeczność jest skondensowana wyłącznie na tym jednym forum, czy może została rozproszona po pomniejszych stronach/forach, na których kolejne mikrospołeczności hermetycznie zamykają się od całej reszty? Jestem naprawdę ciekaw jak to obecnie ma miejsce i chciałbym wiedzieć czy ostatecznie pogodzić się z tym, że złote czasy zarówno pod względem społecznościowym jak i pod względem samej rozgrywki już nigdy nie wrócą, czy może jednak gdzieś tutaj czai się niesamowity pomysł, aby cały koncept odrodził się jak feniks z popiolów. Pozdrawiam, Madrin.